Podobnie jak w innych krajach, tak i w Rosji, spada liczba aborcji chirurgicznych, jednak zwiększa się liczba aborcji dokonywanych chemicznie przy pomocy pigułek poronnych. W pierwszym przypadku aborcja jest nieodwracalna, w drugim matka w ciągu pierwszych kilku godzin ma możliwość zmiany decyzji i podjęcia próby odwrócenia jej skutków. Procedury odwracania skutków pigułki aborcyjne były dotychczas dobrze znane m.in. w USA czy Wielkiej Brytanii. Od kilku lat dr Alexey Fokin z Sankt Petersburga również próbuje odwrócić skutki działania pigułek aborcyjnych u kobiet, które zwracają się do niego o pomoc.
Jak zaznacza dr Fokin, coraz więcej kobiet chce odwrócić skutki działania mifepristone (związku chemicznego odpowiedzialnego za sztuczne poronienie). Aby wyjść naprzeciw tej potrzebie, lekarz skontaktował się z organizacją wspierającą kobiety w ciąży Heartbeat International, która nadzoruje portal z informacjami o pomocy w odwracaniu skutków pigułki aborcyjnej – Abortion Pill Reversal. Jak informuje portal, jest to możliwe w ciągu 24 lub nawet 72 godzin.
Dr Fokin wdraża podobny program w Rosji. Zwykle matki trafiają do niego za pośrednictwem wyszukiwarek i sieci społecznościowych. Po zapoznaniu się z informacjami na stronie internetowej albo kontaktują się bezpośrednio ze swoimi ginekologami w celu podjęcia leczenia progesteronem, albo dzwonią do dr. Fokina i jego współpracowników, którzy starają się skierować ich do lekarza pierwszego kontaktu.
„Po zakończeniu leczenia wiele osób pisze do nas, aby przekazać nam swoje podziękowania za cofnięcie aborcji. Bardzo się cieszymy, że ta procedura daje wielu kobietom drugą szansę i możliwość naprawienia błędu” – mówi lekarz. Według amerykańskiego lekarza zajmującego się odwracaniem skutków działania mifepristonu za pomocą progesteronu, terapia ta jest bezpieczna i skuteczna ze wskaźnikiem sukcesu między 64 a 68%.