Przeprowadzone niedawno badania wskazują, że aby uzyskać korzyści zdrowotne z aktywności fizycznej nie potrzeba długich treningów. Wyniki opublikowanego na łamach „Nature” badania wykazały, że trzy lub cztery minuty krótkiej intensywnej aktywności w ciągu dnia wiązały się z niższym ryzykiem przedwczesnej śmierci w porównaniu z osobami, które jej nie wykonywały.
Do przeprowadzenia badania naukowcy zrekrutowali 25 241 uczestników, którzy zadeklarowali, że nie uprawiają żadnej rekreacyjnej aktywności fizycznej częściej niż raz w tygodniu. Uczestnicy badania otrzymali odpowiednik smartwatcha do monitorowania wyników swojego wysiłku fizycznego w ciągu dnia. Autorzy badania porównali zebrane w ten sposób dane z dokumentacją kliniczną gromadzoną w ciągu kolejnych siedmiu lat, co pozwoliło sprawdzić czy któryś z uczestników zmarł i jaka była tego przyczyna.
„Średnio uczestnicy rejestrowali osiem krótkich okresów [intensywnej – przyp. red.] aktywności każdego dnia, w sumie prawie cztery i pół minuty. Odkryliśmy, że zaledwie trzy do czterech krótkich impulsów aktywności każdego dnia wiązało się z 40% redukcją przedwczesnej śmierci z dowolnej przyczyny, a także śmierci z powodu raka. Wiązało się to również z nawet o 49% niższym ryzykiem zgonu z powodu chorób układu krążenia” – czytamy na łamach „MedicalXpress”. Ten rodzaj aktywności był związany z częścią codziennego życia, była to na przykład zabawa z dzieckiem, sprzątanie, spacer z psem, itp.
Jak czytamy, „wykazano również, że trening fizyczny o wysokiej intensywności (krótkie treningi trwające od 10 do 30 minut, podczas których po krótkich seriach intensywnych ćwiczeniach następują okresy odpoczynku) ma korzystny wpływ na kontrolę poziomu cukru we krwi, cholesterolu, ciśnienia krwi i otyłości, co może obniżyć ryzyko zarówno raka, jak i chorób układu krążenia”.